Być bliżej natury – rola okien w nurcie biophilic design

Odkąd życie nabrało szaleńczego tempa, a miasta przemieniły się w betonowe lasy pełne samochodów, asfaltowych dróg i wysokich budynków, w ludziach obudziła się tęsknota za tym, co naturalne. W myśl nurtu biophilic design człowiek powinien dążyć do ponownego połączenia się z naturą wykorzystując do tego najlepsze technologie i wysokiej jakości materiały. Aby odnaleźć spokój ducha należy zadbać o miejsca, w których na co dzień przebywamy, ze szczególnym uwzględnieniem domów i mieszkań. Tu naszą uwagę powinny zwrócić okna będące pomostem między wnętrzem a światem przyrody. Czy naprawdę mogą pomóc nam żyć w zgodzie z naturą?

Jesteśmy połączonym z sobą światem

Cieszący się coraz większym zainteresowaniem nurt biophilic design to nie tylko nowy trend budowlany i wnętrzarski, lecz przede wszystkim styl życia, który ma na celu uzmysłowić każdemu z nas, że stanowimy nieodłączną część natury, a osiągnięcie wewnętrznej równowagi będzie możliwe dopiero wówczas, gdy powrócimy do korzeni. Nie bez powodu rdzenni Amerykanie wierzyli w istnienie Kręgu Życia – harmonii i wymiany energii między człowiekiem a biosferą, której przypisywano cechy metafizyczne. Obecnie dobroczynny wpływ fauny i flory na ludzką psychikę to teza potwierdzona wieloma badaniami naukowymi, dlatego tak ważnym dla naszego samopoczucia aspektem jest przebywanie wśród zieleni.

Ukojenie za szkłem

Zgodnie z biophilic design człowiek powinien pracować, uczyć się i mieszkać w budynkach wyposażonych w zaawansowaną technologię, która zapewni mu dostęp do świeżego powietrza, maksymalnej ilości naturalnego światła oraz optymalnej dla funkcjonowania temperatury. Również aranżacja wnętrz nie jest tu bez znaczenia – należy wybierać naturalne materiały, takie jak drewno czy kamień oraz kojące barwy ziemi. Istotną kwestią jest obecność dużej ilości roślin – najlepiej w postaci domowej dżungli.

Gorącym trendem, wpisującym się w nurt biofilii, jest otwieranie salonów czy jadalni na malownicze krajobrazy znajdujące się po drugiej stronie okien oraz to, ile światła słonecznego dociera do naszych wnętrz. Promienie porannego słońca rozlewające się miękko po podłodze czy czerwona poświata zachodu to nie tylko spektakularny efekt wizualny, ale przede wszystkim lepsze zdrowie i humor. Zaproszenie natury i słońca do domu doda nam energii do działania i pozytywnie nastroi na resztę dnia. Jak to osiągnąć? Stosując wielkogabarytowe przeszklenia, które zupełnie zmieniają optykę wnętrza – dzięki wąskim profilom nie ograniczają pola widzenia i pozwalają tworzyć imponujące, panoramiczne widoki.

– Dostępne na rynku przeszklenia klasy premium, takie jak okna Reveal Hide czy podnoszono-przesuwne drzwi Reveal Slide gwarantują użytkownikom obecność dużej ilości światła dziennego na równi z atrakcyjnym wyglądem i dbałością o detale. Aluminiowe profile w technologii So Easy zastosowane w obu produktach umożliwiają tworzenie monumentalnych konstrukcji, które w połączeniu ze smukłymi ramami sprawiają, że zyskujemy niczym niezmącony widok – tłumaczy Dawid Mickiewicz, ekspert marki OknoPlus. – W systemie Reveal stosowane są jedne z najlepszych na polskim rynku szyb zespolonych – ECLAZ marki Saint-Gobain. Dzięki znakomitej przepuszczalności światła dziennego (Lt=77%) zadbają o doświetlenie pomieszczeń, z kolei brak efektu lustra oraz doskonale przezroczysta tafla sprawią, że granica między wnętrzem a otoczeniem ulegnie zatarciu, przez co przyroda będzie niemal „wlewać się” do środka – dodaje ekspert marki OknoPlus.

Jednak ogromne przeszklenia w postaci okien i drzwi tarasowych stosujemy nie tylko ze względu na ich wysoką estetykę, ale także wymierne korzyści, które niosą użytkownikom oraz środowisku.

Zielony standard biophilic design

Twierdzenie, że postęp cywilizacyjny i urbanizacja pozbawia nas szacunku do żywej materii, jest daleko idącym oskarżeniem. To właśnie dzięki zaawansowanej technologii branża budowlana otwiera przed nami coraz nowsze możliwości i potrafi dziś zatroszczyć się zarówno o ludzi, jak i planetę. Budujemy niskoenergetyczne domy, dbamy o maksymalną termoizolacyjność obiektów, stosujemy fotowoltaikę oraz domowe elektrownie wiatrowe. Wszystko po to, by nie musieć korzystać z paliw kopalnych i zmniejszyć ślad węglowy. Projektowanie i urządzanie w poszanowaniu natury jest zgodne nie tylko z obowiązującymi Warunkami Technicznymi, lecz również idealnie wpisuje się w koncepcję biofilii.

Stojąc na straży szczelności przegrody zewnętrznej stawianego od podstaw lub remontowanego domu, jeszcze baczniej niż kiedyś powinniśmy sprawdzać parametry okien. Dzięki nowoczesnym szybom i skrojonej na wymiar stolarce innowacyjne rozwiązania nie tylko otworzą pomieszczenia na piękno zewnętrznego świata i wpuszczą do środka jeszcze więcej światła dziennego, ale zadbają o bilans termiczny budynku zatrzymując ciepło wewnątrz. Tym samym pomogą zmniejszyć ilość pobieranego prądu, obniżając rachunki w okresie jesienno-zimowym.

W eko domu doskonale sprawdzi się aluminiowa stolarka okienna. Odporność na korozję, łatwość tworzenia gigantycznych, wytrzymałych i zarazem lekkich konstrukcji oraz możliwość wielokrotnego poddawania surowca recyklingowi przy jednoczesnym niewielkim zużyciu energii (w porównaniu z ilością potrzebą do wyprodukowania metalu pierwotnego) – to cechy przemawiające na korzyść aluminium i determinujące decyzje użytkowników, wybierających ramy okienne wykonane z tego surowca. Dodatkowym atutem jest możliwość pełnej personalizacji – począwszy od szerokiej palety kolorów, na różnorodnych fakturach skończywszy.

Okno na lepszy świat

Ważnym elementem okiennej układanki są szyby. Ze względu na to, że zajmują największą powierzchnię, w dużej mierze determinują parametry całej konstrukcji – szczególnie, jeśli szklana tafla ma za zadanie zastąpić ściany zewnętrzne.

– Aby móc cieszyć się budynkiem o standardzie zgodnym z obowiązującymi normami, konieczne będzie również sprawdzenie parametrów zastosowanych szyb. Te najwyższej jakości, jak na przykład wspomniany ECLAZ, są niskoemisyjne i energooszczędne – mówi Dawid Mickiewicz, ekspert marki OknoPlus. – Dzięki temu skutecznie ograniczymy ucieczkę ciepła nawet przez wielkopołaciowe okna i drzwi tarasowe, przez co zmniejszymy konieczność używania centralnego ogrzewania, a co za tym idzie – korzystania z nieodnawialnych źródeł energii. Podziękuje nam nie tylko środowisko, ale także domowy budżet – dodaje ekspert.

Ciepłe, energooszczędne okna spełniają założenia nurtu biophilic design dotyczące światła, temperatury i dostępu do świeżego powietrza we wnętrzach. Są furtką do komfortowego, zdrowszego życia przy jednoczesnym ograniczeniu negatywnego wpływu człowieka na klimat. Łaknąc kontaktu z przyrodą możemy przy ich użyciu stworzyć domowy, zielony azyl z widokiem na lepszą przyszłość.